Liczby ujemne w zabawie

Zanim przejdziemy do układu współrzędnych i rozwiązywania równań chcemy bardziej się zaprzyjaźnić z liczbami ujemnymi.

Nim dzieci się z nimi zetkną w klasie piątej już zwykle całkiem dobrze je znają z termometru (przynajmniej w Polsce). Wiedzą, że temperatura ujemna oznacza zimno a dodatnia ciepło. To trochę nam ułatwia sprawę. Ale dobrze by było nabrać trochę wprawy w podstawowych obliczeniach zanim dzieci zaczną brać kredyty, u nas czy w banku 😉 Dziś więc propozycja gry ćwiczącej dodawanie i odejmowanie z użyciem liczb ujemnych.

Zacznijmy od stworzenia własnej osi – kiedy dziecko stworzy ją samodzielnie łatwiej zapamięta jak jest zbudowana – że odcinki między liczbami są równe, że pośrodku jest 0, że liczby przeciwne czyli 3 i -3 leżą po obu stronach 0, w takiej samej od niego odległości (do też definicja wartości bezwzględnej). Użyliśmy do tego taśmy kasowej (fajna też do obliczeń, podpisów i różnych innych działań). Każdy dostał około 1m taśmy i zagadkę – jeśli złożymy tę taśmę 5 razy na pół to ile części nam powstanie? Wspólnie doszliśmy do tego, że to będzie 2⁵ czyli 32. Poskładaliśmy dokładnie taśmę pięć razy na pół, podpisaliśmy linie złożenia liczbami a potem zaczęliśmy grę.

Gra w skoczki

W grę mogą grać 2 i więcej osób. Potrzebne nam będą kolorowe spinacze (pionki), spinacz znacznik liczby docelowej, dwie różne kostki (jedna pokazuje liczby dodatnie a druga ujemne). Losujemy liczbę docelową – do której próbujemy dojść. Można użyć dowolnej maszyny losującej, np. rzucać monetą na kartkę z liczbami. Każdy gracz rzuca kostkami i wybiera czy porusza się tyle oczek, ile wskazuje kostka dodatnia (wtedy dodajemy) czy tyle ile pokazuje ujemna (odejmujemy). Dobrze przez jakiś czas mówić działania na głos, żeby podkreślić prawidłowości – przechodzenie przez 0, odejmowanie dwóch liczb ujemnych, odejmowanie większej liczby od mniejszej itp.

Oprócz gry działaliśmy też z dużą osią liczbową i „chodziliśmy” nasze działania – ruch w nauce zawsze jest u nas mile widziany. Możecie więc wybrać czy Wasze dziecko woli ruch nogami czy rękami.

Porozmawialiśmy sobie też o mnożeniu liczby ujemnej i dodatniej na przykładzie długu i tego, że wynik zawsze nadal pozostaje długiem, stąd 3 x -5 = -15. Natomiast mnożenie dwóch liczb ujemnych już nie jest czymś co można odnieść do życia więc też nie uważam go za przydatne. Ale wspominam dzieciom o tym, że matematycy umówili się, że wynik mnożenia dwóch liczb ujemnych jest liczbą dodatnią, choć powiem Wam, że mnie to nadal nie przekonuje 😉

You might also like