Trójkąty konstrukcyjne

Trójkąty konstrukcyjne to pięć pudełek o różnych kształtach składających się, jak nazwa wskazuje, z samych trójkątów. To kolejna pomoc sensoryczna, która przyczynia się do rozwijania intuicji geometrycznych, przydających się później w szkole. 

Komplet pięciu pudełek

Figury z czterech pudełek z kolorowymi trójkątami zawierają figury, których niektóre boki są czarne – to boki według których dziecko ma składać trójkąty jednego koloru ze sobą. Przy tej okazji możemy powstałe figury nazywać, pokazywać dziecku jak tworzyć wszelkiego rodzaju czworokąty i wielokąty.

Pierwsze pudełko składa się z klocków, które tworzą cztery takie same trójkąty (tutaj możemy wprowadzić starszym dzieciom pojęcie figur przystających). Porównując je ze sobą możemy też rozmawiać o ułamkach.

Pierwsze pudełko trójkątne, złożone wg czarnych linii

Możemy też na przykład użyć zielonych klocków tak, że parę lat później wyprowadzenie wzoru na pole trójkąta będzie oczywiste – złożone dłuższymi bokami utworzą prostokąt. Pole prostokąta to pierwszy wzór na pole powierzchni, który wprowadza się dzieciom około 3-4 klasy. A po naszym wprowadzeniu pojęć o trójkącie w poprzednim poście, wiemy już czym jest wysokość trójkąta. Stąd dziecko samo może wyprowadzić wzór na pole trójkąta. Chyba nie muszę Was przekonywać, że samodzielne wyprowadzenie tego wzoru zapisze się w pamięci dużo lepiej niż nauka podanego wzoru na pamięć.  

Figury utworzone z pierwszego trójkątnego pudełka

Choć te trójkąty wydają się mało znaczącą pomocą, ot, zwykłe klocki, to jednak wielokrotne ich używanie prowadzi do zapisania się tych ruchów w głowie a to jest to co w geometrii jest bardzo potrzebne – przesuwanie tych klocków w wyobraźni, kręcenie nimi, obracanie, przestawianie. To później dzieje się samo. 

Nasze trójkąty to pomoc DIY, kształty kupiłam od Bumke, pudełka zrobiło mi KUIKI, malowałam sama. Można je również wydrukować i zalaminować.

Kolejna ciekawa łamigłówka wiąże się z małym pudełkiem sześciokątnym. Tutaj uwaga – nasze kształty mają inne wielkości niż w oryginalnej pomocy ale podobne zabawy będą działać na oryginalnych kształtach, tylko w drugą stronę.

W naszym zestawie sześciokąt szary i czerwony się nie pokrywają. Zadaniem dziecka jest znaleźć między nimi relację (moje dziecko nie wiedziało co to znaczy „relacja”, przekładając na prostszy język „ile szarych trójkątów potrzeba, żeby zbudować czerwony”). Pomocą jest tutaj żółty trójkąt. Z czerwonych trójkątów możemy zbudować żółty trójkąt dwa razy. Żółty trójkąt możemy również zbudować z czterech szarych trójkątów, więc aby zbudować czerwony sześciokąt potrzebujemy dwa razy tyle szarych, czyli osiem. Przy tym pudełku szukamy też relacji między innymi figurami i wyrażamy je w formie ułamków, zielony trapez to 1/2 szarego sześciokąta. Czerwony mały romb to 1/3 szarego sześciokąta. Jeśli chcemy iść dalej, to możemy szukać relacji między zielonym trójkątem a czerwonym sześciokątem (3/8).

Dokładny opis pracy z pudełkami znajdziecie w książce Sabiny Guz „Kształcenie geometryczne w systemie Marii Montessori”.

Na blogu wrzucam plik do pracy, prowadzi on przez wszystkie pudełka i kształty, które można ułożyć trzymając się czarnych linii, wprowadza też nazewnictwo powstałych figur. Przyda się to na etapie szkolnym, przedszkolaki niech się głównie tym bawią, układają własne konstrukcje, łączą pudełka ze sobą. Takich układanek nigdy za dużo!

_________________________________

Wszystkie materiały, którymi się tu dzielę są wykonane z największą starannością, dla moich dzieci . Jeśli jednak znajdziesz w nich błędy proszę, napisz do mnie. Materiały te są darmowe, jednak jeśli chcesz w sposób materialny podziękować mi za moją pracę, możesz postawić mi kawę. Dziękuję!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

You might also like

No Comments

Leave a Reply